2012-10-09

Pod dachem Quercus TFI pojawił się autorski fundusz Jakuba Głowackiego. Dzięki inwestycjom w spółki predeweloperskie ma zarabiać nawet 20 proc. rocznie
Do 5 listopada potrwa emisja certyfikatów funduszu Acer Aggressive FIZ. Jego twórcą i zarządzającym jest Jakub Głowacki, jeden z głównych udziałowców Quercus TFI, z wykształcenia doktor nauk prawnych. Jego kilkunastoletnie doświadczenie na rynku nieruchomości ma być gwarantem średniowiecznej stopy zwrotu w wysokości 20 proc., przy 5-letnim horyzoncie inwestycyjnym. Produkt utworzony pod skrzydłami Quercus TFI ma mieć charakter absolute return, a większą część lokat będą stanowiły nieruchomości do przekształceń na cel mieszkaniowy.
Zysk z przekształceń
Inwestycja w nieruchomości będzie odbywać się za pośrednictwem spółek celowych (komandytowo-akcyjnych), dopóki nie zmieni się ustawa o CIT, która ma pozbawić je korzyści podatkowych. Potem fundusz będzie nabywał nieruchomości bezpośrednio. Celuje w te usytuowane głównie w Warszawie i okolicach, z atrakcyjną lokalizacją, gdzie napływa coraz więcej mieszkańców, niedaleko szkół, przedszkoli czy ośrodków pracy. Przedmiotem zainteresowania funduszu będą na przykład likwidowane przedsiębiorstwa państwowe czy aktywa miejskie, które nie posiadają planów zagospodarowania przestrzennego. Fundusz będzie unikał nieruchomości nadzorowanych przez konserwatora zabytków z uwagi na czasochłonny i kosztowny proces inwestycyjny. Nie będzie także inwestował w nieruchomości komercyjne, mieszkaniowe i usługowe, bo – jak twierdzi Jakub Głowacki – tego rodzaju inwestycje sprawdzają się na rynkach rozwiniętych, gdzie występuje wysoka płynność, a ceny są stabilniejsze. Obecnie w portfelu funduszu (za pośrednictwem spółki Głowacki Acer RE) znajdują się 3 nieruchomości: tereny rolne w Wilanowie oraz duża nieruchomość przemysłowa na warszawskiej Pradze Południe, przekształcana na cele mieszkaniowe (3 etapy inwestycji).
Zysk na giełdzie
Acer Aggressive FIZ ma zarabiać bez względu na warunki rynkowe. Jednak podczas hossy chce być lepszy od funduszy akcyjnych, a podczas bessy bić konkurencyjne produkty absolute return oraz dystansować fundusze nieruchomości. Dlatego polityka inwestycyjna zakłada również lokowanie aktywów na rynku kapitałowym. Tu decyzje również będą podejmowane wyłącznie przez Jakuba Głowackiego, który będzie szukał silnych fundamentalnie spółek o średniej kapitalizacji. Przy selekcji będzie korzystał z rekomendacji domów maklerskich współpracujących z Quercus TFI. W portfelu mogą się znaleźć także instrumenty pochodne, w celu zabezpieczenia całości lub części portfela, ekspozycji na daną klasę aktywów lub odwrotnej ekspozycji.
Wiara uwiarygodniona
Jakub Głowacki planuje pozyskać do portfela nie więcej niż 100 mln zł, bo jak twierdzi, przy większych aktywach spada efektywność funduszu. Minimalny cel trwającej obecnie emisji to 1 mln zł. Kolejne zapisy mają się odbyć w styczniu 2013 r. Twórca funduszu mocno wierzy w swój sukces, co udowodnił, zostając klientem swojego funduszu. W ramach pierwszej emisji certyfikatów, która odbyła się z końcem czerwca, zainwestował 4,8 mln zł, a docelowo chce ulokować 10 mln zł. Fundusz skierowany jest do zamożnych inwestorów (m.in. wplata do 40 tys. EUR, czyli ok.160 tys. zł). Rekomendowany horyzont inwestycji to 5 lat, z uwagi na 2-3 letni proces inwestycyjny dotyczący samego rynku nieruchomości. Na koniec trzeciego kwartału certyfikat był wyceniany na 99,4 zł, podczas gdy na koniec lipca było to 100 zł. Różnica w wycenach jest wynikiem opłat pobieranych przez fundusz, na które składają się 3,8 proc. stałej opłaty za zarządzanie oraz success fee w wysokości 1,7 proc. po przekroczeniu 10 proc. stopy zwrotu w stosunku rocznym.
SPECJALIZACJA W CENIE:
Domeną Jakuba Głowackiego, twórcy i zarządzającego funduszem Acer Aggressive FIZ, jest wykształcenie prawnicze. Specjalistyczna wiedza i wieloletnie doświadczenie na rynku nieruchomości mają pomóc w wypracowaniu konkurencyjnych stóp zwrotu.
Źródło: Acer Aggressive chce zarabiać w hossie i w bessie/09.10.2012/Jagoda Fryc/PULS BIZNESU/acerfiz.pl